Siatkarze Jastrzębskiego z napędem na cztery (16.11.2009 16:17)
Trzy czarne Suzuki - Grand Vitara oraz dwa SX4 będą służyły siatkarzom Jastrzębskiego Węgla. To efekt długofalowego porozumienia między Klubem, Suzuki i siecią Japan Motors. Z chorzowskiego salonu Japan Motors samochodami wyjechali Roberto Santilli oraz Paweł Abramow i Paweł Rusek.
Uroczystość przekazania samochodów zaczęła się nietypowo, oto bowiem prowadzący ją Radek Pszczółka, rzecznik prasowy Grupy PGD przywitał dziennikarzy po rosyjsku. Paweł Abramow okazał się niezwykle sympatycznym człowiekiem i tak ujął mnie swoją otwartością, że nagle przypomniały mi się lektoraty z rosyjskiego i nie mogłem odmówić sobie przyjemności powiedzenia kilku zdań w melodyjnym języku naszego gościa - tłumaczył.
Krzysztof Piotrowski, kierownik salonu Japan Motors w Chorzowie zastrzega, żeby nie rozpatrywać porozumienia o współpracy tylko w kategoriach promocyjnych, mimo że Jastrzębski Węgiel to marka znana, lubiana i wysoko ceniona marketingowo. Umowa zrodziła się z autentycznej miłości do siatkówki i cieszę się, że podobne uczucie panuje w Suzuki Motor Poland. Wszyscy życzymy siatkarzom Jastrzębia mistrzostwa Polski i mamy nadzieję, że napęd na cztery koła pomoże w jego zdobyciu - mówi Krzysztof Piotrowski.
Z kolei przedstawiciele jastrzębian - Pawel Rusek i prezes Zdzisław Grodecki chwalili wcześniejsze niesformalizowane kontakty z Japan Motors, bo prywatnie są klientami Japan Motors już od czterech lat. W naszym oficjalnym, klubowym kodeksie priorytetem jest zapewnienie drużynie maksymalnego bezpieczeństwa również w czasie dojazdu na trening i chcemy, żeby o to bezpieczeństwo dbało właśnie Suzuki - podał jeden z argumentów uzasadniających decyzję o współpracy Zdzisław Grodecki.
Podczas uroczystości okazało się, że doświadczenia z Suzuki miał już także Paweł Abramow, gwiazda Jastrzębskiego i reprezentacji Rosji. Kiedy mieszkałem w Rosji, miałem Grand Vitarę, auto znakomicie sprawdzające się na trudnych nawierzchniach, w którym czułem się bardzo bezpiecznie – podkreślił siatkarz. Teraz Grand Vitarą po Moskwie jeździ kuzyn Abramowa.
Trener jastrzębian Roberto Santilli przyznał, że jak każdy rodowity Włoch ma w charakterze zamiłowanie do szybkiej jazdy. To wyznanie spotkało się z szybkim przypomnieniem przez prezesa Grodeckiego, że obowiązujący w klubie "Kodeks etyczny" zobowiązuje pracowników, a zatem także trenera do przestrzegania przepisów, w tym oczywiście dotyczących ruchu drogowego.
inf. prasowa: Kamila Dzika-Jurek
SUZUKI - inne artykuły:
Marko Jerman wygrywa w Brnie
30.05.2012 13:42
X Zlot Stowarzyszenia „Klub Miłośników Suzuki”
28.03.2012 13:37
Drugi sezon Mariusza Durynka w Suzuki GRANDys duo
13.03.2012 08:20
SWIFT S-CONCEPT
15.02.2011 10:25
Nowy Swift nagrodzony w szkockim plebiscycie „Samochód roku 2010”
15.11.2010 10:06
Nowy sedan Suzuki Kizashi
07.10.2010 16:28
Zwycięzcy Suzuki GSX-R Cup 2010
22.09.2010 14:12
Siatkarze Jastrzębskiego z napędem na cztery
16.11.2009 16:17
Kobieta z Vitarą
05.04.2008 17:05
|